Dzisiaj się trochę pochwalę ;) Jakiś czas temu wzięłam udział w konkursie na przymierzaj.pl i ku mojemu wielkiemu zdumieniu go wygrałam. Ponieważ była to moja pierwsza wygrana w konkursie od czasów rozwiązywania krzyżówek w Łamigłówku Religijnym we wczesnych latach 90. i nagroda była o wiele bardziej atrakcyjna, nie muszę chyba dodawać, że radość była ogromna. Tym większa, że wygrana nie była uzależniona od ilości zebranych lajków i systemu kółka wzajemnej adoracji ;)
Dzisiaj właśnie zestaw z nagrodą (czerwonymi szpilkami Kazar) :)



top H&M, spódnica, torebka ZARA, kurtka H&M, szpilki KAZAR
piękny zestaw :) ma w sobie to coś :) http://because-i-like-dots.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja dla kobiet o nienagannej figurze, jak Ty :)
OdpowiedzUsuńTrochę za odważna jak dla mnie ale oczywiście to moje zdanie :)
Pozdrawiam!
Wow kochana, w takim wydaniu cie jeszcze nie widzialam :) i w cale sie nie dziwie, ze wygralas, bo zestaw bardzo oryginalny! No i fotki miodzio :)
OdpowiedzUsuńNa pewno nie jest to zestaw do noszenia na co dzień.. I dość kontrowersyjny, biorąc pod uwagę emocje, które wywołuje u anonimów, nie potrafiących wyrazić krytyki w kulturalny sposób. Mogę się zgodzić z opinią, że taki zestaw pod takim tytułem bloga wywołuje niezły dysonans. Czasem mam ochotę na ekstrawagancję, zwykle kończy się to jednak odczuciem, że jednak to nie dla mnie ;)
UsuńTo nie jest zestaw konkursowy. Jeden z jego elementów (buty) to wygrana w konkursie ;)
No może w polskich warunkach pogodowych to nie jest stylizacja na jesień, ale w we włoskich jak najbardziej :) Kolory ewidentnie sugerują jesienny charakter ubioru, więc tytuł jak najbardziej trafiony.
OdpowiedzUsuńWiadomo, że szpilki to do samochodu głównie się nosi i z powrotem. No bo ja na przykład na całodniowy maraton po mieście wolę trampki :)
Jak dla mnie, to jedna z piękniejszych Twoich stylizacji.
PS Zazdroszczę szpilek, marzą mi się takie, a na Kazara mnie nie stać, więc tym bardziej bym je u siebie ceniła, za ich jakość i piękny fason.
Dawno nie widziałam tak dobrej stylizacji. Wszystko ze sobą idealnie współgra. Klasa sama w sobie.
OdpowiedzUsuńWow!!! Jak nie Ty! Powiem Tobie że tą stylizacją powaliłaś mnie na kolana!!! Jeszcze zbieram szczękę z podłogi;) Gratuluję Tobie wygranej!!!:)
OdpowiedzUsuńświetnie! moja ostatnio ulubiona spódnica :) bluzka robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńświetny look!
OdpowiedzUsuńDla mnie rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńgenialna jestes;)
OdpowiedzUsuńobserwuje;)
Piękna stylizacja, zwłaszcza spódnica ma cudowny odcień. Gratuluję wygranej no i tych świetnych czerwonych szpileczek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Klaudyna
That skirt is adorable!
OdpowiedzUsuńojej, najpiękniejszy zestaw jaki u Ciebie widziałam. Cudowny:)
OdpowiedzUsuńBardzo sexy-wow!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ach... Teraz żałuję, że nie kupiłam tej spódnicy kiedy była przeceniona. Całość świetnie przemyślana i połączona i wcale nie "gryzie się" z tytułem bloga.
OdpowiedzUsuńWow, klasa! Ja również nie przepadam za konkursami w których decydującą wagę ma ilość polubień itp. Dlatego gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńpiękne look:)
OdpowiedzUsuńpiękna torebka <3
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem tej spódnicy i całego połączenia - jest bezbłędne. Torebki z kolei zazdroszczę - to letnia kolekcja, prawda? żałuję, że się na nią nie zdecydowałam, świetna :)
OdpowiedzUsuńprzepięknie wyglądasz, idealnie wszystko dobrałaś. Obserwuję :-)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebie http://jeanettegloves.blogspot.com/
Szukam czerwonych szpilek juzżod dawna i jak znajdę te właściwe na pewno zainspiruję się Twoim zestawem:)
OdpowiedzUsuńGreat outfit
OdpowiedzUsuń